Miałem wątpliwości czy galeria figurek to miejsce także dla maluchów w 1/48 ale zdecydowałem, że zaryzykuję. Przedstawiam figurkę żółnierza polskiego podziemia, jednego z tych , którzy kontynuowali walkę po formalnym rozwiązaniu Armii Krajowej w styczniu 1945 r. Została przeze mnie stworzona prawie od podstaw - t.zn - opiera sie ona na jakiejś figurce z żywicy w skali 1/48 typu "no name", którą kupiłem gdzieś kiedyś - nie pamiętam ani gdzie ani kiedy. Po złożeniu i zaaranżowaniu pozy żywica została pocięta, pogięta na ciepło. Z masy modelkarskiej Andrei zrobiłem kurtkę - z założenia ma to być amerykańska, skórzana kurtka lotnicza (koszmarna robota), dorobiłem szelki (a w zasadzie szelkę), pas oraz szalik wepchnięty pod kamizelkę czy koszulę (jak kto woli). Głowę wymieniłem na tę z figurki Douglasa Badera zestawu Legend (mimika i fryzura mi pasowały). Wymieniłem też beznadziejne dłonie, przy czym tę trzymającą pistolet w znacznej mierze "konstruowałem" na nowo by jej układ "grał" z pistoletem, a przede wszystkim by palec wskazujący był na języku spustowym. Pistolet wystrugałem od podstaw na bazie radzieckiego PPS-43 z Tamiyi. Nie wiem na ile to widać ale dorobiłem kurek i przyrządy celownicze. Wszelkie nierówności i chropowatości figurki korygowałem pilnikiem, ściereczkami ściernymi Gunze, a na koniec delikatną warstwą szpachli w płynie. Potem poszedł natryskowo surfacer 1200 Gunze, a następnie całość pomalowałem akrylami Vallejo. Na koniec figurkę zmatowiłem (tam gdzie trzeba). Żołnierz ma stanowić część dioramy pokazującej potyczkę z NKWD. Od razu wyjaśniam, że lewa dłoń (beznadzieja) już została wymieniona ale nie zrobiłem jeszcze nowych fotek. Prawie gotowy jest już drugi z żołnierzy (jeszcze bardziej zrobiony od podstaw)- jeśli będziecie zainteresowani też wrzucę go do galerii.
Wiem, że podstawka byle jaka ale finalnie i tak trafi na śmietnik. Pozdrawiam. Robert Bednarczyk - Lublin.




